W siebie wierz


Życiowa historia dobiega końca.
Baśnie nigdy nie staną się prawdą.
Gdzieś głęboko, wewnątrz, czujesz,
że takie już pozostaną.

Tajemnica jest tak jasna.
To jest ten nielubiany kawałek opowieści.
Po prostu przyjmijmy, że wszystko to
jedynie obłędu majaki.

Od tego czasu, nie będziemy nic od życia chcieć.
Nasza droga stanie się prostsza.
Pragnienia staną się jedynie odległym snem.
Zapomnijmy je, skażmy na śmierć.

Ty jednak, rozpoczynasz swoją modłę.
Na wszelki wypadek, serce w kieszeni trzymasz.
Próbujesz dosięgnąć gwiazd, chcąc wierzyć.
Może jednak, może kiedyś.

Odważny, ośmielony, już wiesz.
To jest właśnie to pragnienie.
Być żądnym tego świata.
Po prostu, czuć, zadowolenie z bycia sobą.

Nawet jeśli cały ogół będzie mówić.
To nie jest mądre ani dobre.
Nie daj im wiary, zwłaszcza gdy w środku czai się ból.
Miej odwagę być, kim jesteś naprawdę.

Kiedy to wykrzyczysz, świat będzie naprawdę twój.
Wzbudzisz w sobie siłę do walki z krępującą siatką kłamstw.
Żaden cud nie jest niemożliwy, wszystko może się zdarzyć.
Zamykasz oczy i wiesz, twoje serce jest wolne, czuje, że leci.

Każda droga, zaczyna się od pierwszego kroku.
Pozwól sobie być oczarowanym, choćby tylko chwilę.
Możliwe, że wtedy się przedrzesz, przez zasłonę niezrozumienia.
To będzie nowy początek, czysta karta bez znaczeń.

Od tego czasu, na zawsze może na nowo zacząć się, dziś.
Od tej chwili, na pewno spełni się nie jedno życzenie.
Dlatego warto wierzyć w najmniejszą iskrę.
W sens istnienia jaki daje rozbłysk nadziei.

Jeśli tylko zechcesz, możesz otworzyć każde drzwi.
Tysiąc pomysłów co dzień realizować.
Chociaż boisz się spaść, idź na szczyt.
Każdy jest przecież kimś, warto cieszyć się tym.

2 Replies to “W siebie wierz”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *