http://www.zespressocafe.com/shop/?lnkrf=HBzYD
http://www.zespressocafe.com/shop/?lnkrf=HBzYD
http://www.zespressocafe.com/shop/?lnkrf=HBzYD
Klikaj, klikaj, ile tylko chcesz, ;o)
mmmrryyyb;o) …
Please Hear What I’m Not Saying
Don't be fooled by me.
Don't be fooled by the face I wear
for I wear a mask, a thousand masks,
masks that I'm afraid to take off,
and none of them is me. …
I właśnie Ty
Powszedni dniu, coś zawiązał przepaskę, na ten za okiem świt nieodgadniony. Tajemnicą złamał w dłoni oddechy, co końca nie znają swej podróży. Ze swą przekorą na ramieniu, wytrąciwszy obraz z ram, porzucił niewinność, depcząc kwiat paproci, ku przestrodze zbyt ufnym ofiarom. Zwyczajnie mi jesteś między żebrami.
…
Dzikość serca
czekam, szukam codziennie,
kropla dreszczu mnie zwodzi,
czekając na ulotną pieszczotę,
w brzmieniu ulotnej melodii
może uśmiech, dotyk tylko,
nagłych uczuć okruszek,
przydać się może,na melancholie
pełne niewypowiedzianych wzruszeń …
Wielka miłość
Ach
Piękno w nas
Komunikacja
Alfabet Morse'a, najbardziej trwała forma komunikacji, która przetrwa komputery i ekspansje w kosmos.
Nie zabije jej ani impuls elektromagnetyczny ani żadna z bomb, którą człowiek stworzył, mniemajac iż jest twórczy, ale człowiek niczego nie tworzy, jedynie wszystko wokół siebie niszczy.
Resztę tekstu musicie rozszyfrowac sami ;o)
–. -.. -.– -… -.– — -.. . -… .-. .- -. — -.-. –.. — .– .. . -.- — .– .. –.. -.. — .-.. -. — ..–.. — .– .. . -. .. .- –.. .- .– … –.. . -.. .- -… -.– … — -… .. . .-. .- -.. ..-.. -… -.– … .. ..-.. .–. — .-. — –.. ..- — .. . ..–.. .– … –.. .- -.- .— . … – . — -.– .. … – — – .- — .. .. -. – . .-.. .. –. . -. – -. -.– — .. -.- – .-. . .–. — – .-. .- ..-. .. .-. — –.. .– .. –.. -.– .– .- ..–.. – .-. ..- -.. -. . .–. .-. — -… .-.. . — -.– .- .-.. . -.-. –.. -.– –.. -.. — .- – .- -.- .- ..-. — .-. — .- -.- — — ..- -. .. -.- .- -.-. .— .. –.. .- … – .–. .. ..–.. … –.. . .–. – — .. — … -. -.– …
Mucha_Samo życie
Jestem
znajduję słowa
odbicia światów
w godzinie złej
pamięcią zatruta
osobność w przyległość
szczelnie zamkniętą
pragnienia i odtrącenia
bytu skrawkiem nieba
garściami zagarniam do wnętrza
rzeczywistość niedzisiejszą
nim ostatnia resztka istnienia ubędzie
podwójnego zaprzeczenia siebie …
